Odmładzanie - przechodzę na wyższy poziom odmładzania - od wewnątrz.
Przez najbliższe 2 tygodnie, zaczynam już w poniedziałek, będę stosować post warzywno-owocowy Dr Dąbrowskiej. To znaczy taki jest plan, nieco się obawiam i nie wiem czy wytrwam, ale wyzwanie podjęte, wypowiedziane na głos i nawet napisane:)
Będę relacjonować na bieżąco co się zmienia w moim ciele, jakie zmiany urodowe obserwuję, jakie jest moje samopoczucie.
Skąd ten pomysł? Moja serdeczna koleżanka przerabiała ten post kilkakrotnie i mówiła, że zaobserwowała obłędne zmiany: piękna cera, spłycenie zmarszczek i przypływ energii. Skutkiem ubocznym był spadek wagi, choć nie na tym mi zależy.
Po niemal 2 miesiącach życia w zamknięciu, znikomego ruchu i dogadzania sobie kulinarnie, niekoniecznie zdrowo, prowadzeniu mało higienicznego trybu życia, doszłam do wniosku, że czas się oczyścić. Wszak czysty organizm, bez toksyn i neurotoksyn, to młody organizm:) Dieta, która minimum powinna trwać 2 tygodnie, aby zadziałać uzdrawiająco, max 42 dni ( pod opieką lekarza), mam nadzieję, że uleczy me ciało z refluksu i doda mi energii. Taki jest cel.
Od tygodnia przygotowuję się do rozpoczęcia postu i choć nie jadam na co dzień mięsa, za to sporo warzyw i to żywych, znaczy surowych, mam lekkiego stresa, czy wytrzymam. W takich momentach wszystko co zakazane, a jest tego dużo, najbardziej chce się zjeść. Do tego jestem strasznym łasuchem i choć bardzo rzadko, a jednak, wcinam różne ciasteczka, lody i czekoladki.
No cóż , tak jak wspomniałam wyzwanie podjęte, wypowiedziane i napisane. Trzymajcie kciuki, bo dla mnie to też siła charakteru, a jeśli przetrwam 2 tygodnie, to zrobię sobie prezent i to nie byle jaki
Opmerkingen